Translate

poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Oczekiwanie

Zgodnie z wynikami testu owulacyjnego czas na najlepsze zajście w ciążę dla mnie już się skończył.
Teraz muszę wytrzymać do pierwszego dnia spodziewanej miesiączki, żeby się przekonać czy coś z tego będzie :) Jeszcze sporo czasu do tego dnia zostało, więc staram się skupiać na różnych innych rzeczach. No, a przede wszystkim nie myśleć o tym czy się udało czy nie. Poczekamy, zobaczymy :)
Na szczęście mam teraz sporo spraw na głowie, więc moje myśli krążą wokół czegoś innego.
Wiadomo, mimo wszystko co jakiś czas w głowie przemykają myśli na temat ciąży i czy coś się już dzieje.
Jednak staram się przygotować na to, że tym razem znowu będzie zonk. W ulotce testu owulacyjnego jest informacja, że bardzo prawdopodobnie trzeba będzie wykonywać test i śledzić swoje ciało przez kilka miesięcy (jak dobrze pamiętam nawet do pięciu). Myślę, że lepiej psychicznie dla mnie będzie przygotowanie się na kolejne miesiące prób, niż kolejne rozczarowanie.
Zawsze lepiej się pozytywnie zaskoczyć :)


Tak sobie właśnie pomyślałam, a jak idzie Wam? Też było tyle prób?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz