Do dzisiaj nie dostałam okresu. Zastanawiam się czemu. Może to dlatego, że leczyłam zapalenie bakteryjne pochwy i miesiączka mi się przesunęła.
Leczyłam się gynalginem, a później stosowałam gynoflor.
Pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło. Plan działania jest taki, że jeżeli dzisiaj nie dostanę okresu to kupuję kolejny test ciążowy i zobaczymy co tam wyjdzie. Generalnie nic nie zaobserwowałam w moim ciele, żadnych zmian, czuję się zwyczajnie, dzień jak co dzień, po prostu normalnie.
Może któraś z Was doświadczyła czegoś podobnego i ma jakiś pomysł co to może być :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz